At first glance

węgry:) MArta · Gość

ej ja nie mowie ze ja chce od razu o Unii, tylko chce zeby byl to projekt dlugoterminowy. Najpierw bierzemy sie za siebie. RObimy kilka debat, dzielimy sie praca i kazdy cos robi a nie 3- 4 osoby a reszta ma nibysluchac. Zdobywamy wiedze co moze nam zajac kolo miesiaca. Mozemy zaczac np. od promowania naszego miasta zebysmy jak najwiecej o nim sie dowiedzieli, potem zaprosic kogos z jakiejs instytucji iposluchac wykladu o naszym miescie wdac sie z nim w debate. Potem mozemy przejsc do etapu promowania swojego miasta w Unii, np. zapoznac sie z tym czemy wyjezdzamy i w ogole i znow orgaznizowac debate potem jakis wyklad dla innych. Wtedy samo to co opisalam mogloby trwac okolo 2 miesiecy potem plynnie mozemy przejsc w temat np. Unia- zaglebic sie w ich wydatki instytucje i sprobwac znow zorgaznizowac debate dla nas z kims kto w tym siedzi.

krysia · Gość

Sory paulina, ale w tym momencie sama sobie troche przeczysz, nie ważne.
Wszyscy chcemy czegoś bardziej uporządkowanego, ale jestesmy po jednym spotkaniu, jeśli dobrze mi sie wydaje. Nie odrazu Kraków zbudowano.
Cały czas mowa o tych dwóch zagadnieniach, które wymieniłaś. Ale jak do tej pory, może źle przeczytałam czy wywnioskowałam, popraw mnie jak coś, zgadzałaś się z bartkiem i martą(węgry). a oni chcą bardziej postawić na promocje Europy.

Nie jestem jakąś wielką patriotką, żeby nie było. Ale jak mówiłam na spotkaniu: łatwo wszystko rzucić w diabły i niech inni się męczą, ja wyjeżdżam.
Ja oczywiście jestem za promowaniem UE, to waże ale może pokażmy, ze w Łodzi też może być fajnie. To się nazywa promocja miasta. Nastawienie ludzie przede wszystkim tworzy miasto i jego atmosferę. A tu ludzie są zniechęceni. nic dziwnego, że uciekaja. Nie mówię, że tu jest extra i nic nie trzeba zmieniać, bo trzeba. Ale Łódź też tworzy Europę.

krysia · Gość

No i mniej więcej o to chodzi! Razz

węgry:):) Marta:D · Gość

Mysle ze jakos dojdziemy do porozumienia. Ja to tak widze. Chce najpierw zdobyc wiedze sama, a potem dzielic sie nia z innymi, to zapromuje miasto Unię. NO wiec mysle ze nie bedzie tak zle i dogadamy sie.

A ps. nie przyszlam wczoraj z projktem jak ja chce to robic, bo nie wiedzialam nawet o co chodzi wiec to byl problem. Ale chce sie zaangazowac tylko tak jak ja tu pisze:D Very Happy

ALe od czego sa kompromisy. ja ustpie z czegos tam, ktos z czegos tam i dojdziemy do sedna :d

A zabawa moze byc fajna. A dac np. raz w miesiacu czy na dwa miesiace ze 3 wyklady to nie problem. Mozemy sobie wtedy obrac jeden dzien podizelic sie na grupy ze 2 osoby ida do jednej szkoly i daja tam np. 2 wyklady na ten temat, dwie do drugiej itd. I tak w ciagu jednego dnia moglibysmy gdzies dac wyklad w 5 szkolach i tyle by starczylo. ALe mysle ze przy dobrym zaangazowaniu to to by bylo dopiero wczerwcu, potem praca nad nowym tematem i gdizes drugi taki wyklad w podstawowce czy gimnazjum, liceum dopiero hm..pazdziernik.

Kajuka

A jak już się w to tak zagłębiamy, to zamiast wykładu zaproponowałabym warsztat. żeby inni mogli robić jakąś burzę mózgów i na podstawie tego prowadzić wykład, a nie dawać im pytania/krzyżówkę sprawdzającą ile zapamiętali z naszego gadania. bo to nudne, a chcemy do nich trafić, nie?

jeszcze mi się tak przypomniało...w lublinie jest zrobiony speaker's corner na zasadzie hyde parku. Myśleliście kiedyś, że fajnie by było coś takiego zorganizować w łodzi? :>
wiem, odchodzę od tematu Razz

edit: całym sercem popieram Krysię w jej postach (jak na razie), bo wyprzedza moje myśli jak dotąd (częściej włazisz na forum Wink

). moje posty są krótkie, bo uważam, że nie ma sensu kopiowanie Krysi Wink

Tak trzymaj ;P

krysia · Gość

Wow! Kasia Kajukało mnie poparła! Będę miała szczęście do końca dnia! Very Happy

wiem Kasiu, że kochasz te teksty ewy Razz

Ad aM

Widzę, że na forum powstał całkiem fajny pomysł :] I jeśli chcielibyśmy zająć się tematyką UE, początkowo proponowałbym zapoznanie się z programem nauczania o niej w każdym z typów szkół. To jest podstawa, z którą każdy z nas powinien widzieć. Dopiero od tego możemy zaczynać zapoznawanie się z szerszą perspektywą. Wiem z autopsji, że jest to trudne, ale jest nas tyle, że każdy z nas na pewno znajdzie się w którymś z zagadnień. Do przyszłego roku szkolnego możemy sami zapoznać się z tymi wszystkimi rzeczami (historią, celami, obecnym działaniem etc.) i wyjść z tym do szkół - z wejściem nie powinno być problemu, ponieważ sami do jakiś szkół chodzimy. W większości z nich tematyka integracji leży i kwiczy - nasi nauczyciele powinni nas nosić na rękach za takie inicjatywy Wink

I do tego, możemy być pod szyldem biura poselskiego, co nas uwiarygadnia Smile

Jak dla mnie to dobry kierunek Smile

)

węgry:):) MArta · Gość

no Widze poparcie Adama Smile

i się z tego powodu cieszę Very Happy

od przyszlego roku moglibysmy zaczac prace w szkolach. No i juz nie bedzie na Piotrkowskiej "O Belgia idzie"tylko o Adam i Belgia idzie:D

Adasiek

znaczy to ja powiem tak:

generalnie pomysł z wykładami w szkołach jest naprawdę dobry i przesympatyczny, tylko chciałem dodać, że to jest naprawdę ciężki kawałek roboty, który po prostu będzie niełatwo zrealizować, ze względu na mentalność młodzieży, myślę, że w tym aspekcie powinniśmy jeszcze zaangażować kogoś kto pomógłby nam opracować samą strategię wykładu, żeby młodzież nas nie "zjadła z tych ławek;]

ale ogółem jestem na TAK, co do drugiego pomysłu nie wiem nawet za bardzo o co chodzi, bo na forum nikt nie zamieścił o co tak naprawdę chodzi, prośba do kogoś o napisanie tego drugiego planu;]

węgry:) MArta:) · Gość

heh..nie chce być jakaś zołza..ale ja nie widzę drugiego pomysłu, bo jeśli to to co na zebraniu wczoraj ustaliliśmy, to ja nie widze tam nic konkretnego. DLatego po rozmowach z kilkoma osobami Bartek wrzucił to na forum.

Adasiek

ale w ogóle skąd się cała awantura wzięła?

Re: "węgry:) MArta:)"

chodziło mi o konkret jakiś, bo tak generalnie dziwnie coś, czuję się w tym momencie jakby wyłączony z rozmowy, zresztą "Nic o nas, bez nas"-myślę, że należałoby zasadę te stosować teraz, szczególnie jeśli chodzi o spoełeczeństwo polskie, które właśnie zostało w ten sposób pozbawione suwerenności na prawie pół wieku...

Nie dajcie sie ponosić emocjom;]

Kajuka

krysia · Gość

To ja ci wyjaśnię Adaśku skąd Razz

bo rzeczywiście pominęliśmy tych co nie byli na spotkaniu.

W środę ustaliliśmy, że na początek nie rzucamy się na głęboka wodę. Zaczynamy od rzeczy małych, bliskich nam. co jest nam bliskie? Łódź. Uwzględniamy UE ale wszystko z czasem, z czasem poszerzamy też naszą działalność. Czyli na początku sami zdobywamy wiedzę: dyskutujemy, zapraszamy ludzi, którzy sa w temacie. Potem to czego się dowiedzieliśmy przekazujemy innym, np w szkołach. Tematem pierwszym miały być wyjazdy z Łodzi. Czemu skoro urzędnicy twierdzą, że jest super coraz więcej osób wyjeżdża? NIKT nie zaoponował.

A dalej jak potoczyły się sprawy sam widzisz
Generalnie
jedni, np. Bartek chcą promowania UE przede wszystkim
inni, np. ja chcą się zająć Łodzią, bo to nam bliskie, uwzględniając UE, ale na dalszym planie. (wszystko amsz z reszta w postach)

I czy teraz Marto powiesz mi, ze nie ma drugiego pomysłu? Otóż jak widzisz jest. Halo !? Na spotkaniu każdy miał możliwość wypowiedzenia się, ustalilismy nawet temat nastepnego (!) To nic konkretnego? To po protsu co innego niż ty byś chciała. tylko czemu tego nie zgłosiłaś w środę?

Jedyne w czym się zgadzamy, to sposób działania: stopniowe poszerzanie działalności, najpierw edukacja nas samych a potem innych, grupa ludzi, do której mielibyśmy trafiać i niechęć mieszania się w politykę.

Na chwilę obecną mam propozycję porzucenia tematu. Na forum się nie dogadamy, wynikają tylko nieporozumienia z niedopowiedzeń, źle przeczytanych postów itd. Trzeba się spotkać i pogadać jak ludzie. Wiemy kto co myśli, prześpijmy sie z tematem i wrócimy do niego w środę.

Tymczasem rzyczę wszystkim Wesołych Świąt Smile

Następne spotkanie jest w środę, 11.04 o 16.00, proponuję aby ze względu na zaistniałą sytuację było znów organizacyjne. [/b]

krysia · Gość

życzę miało byc oczywiście przez "ż" nie "rz" Razz

Gothard

Wiec tak. Po pierwsze dziwie sie tym którzy dopiero teraz mówią o kolejnych watkach. Tym bardziej że mieliśmy ponad 1.5 godziny aby to wszystko ustalić. Nie ważne.

Cieszę sie ze wychodzą nowe pomysły, to wkońcu najważniejsze w działaniu takowej grupy. Tym bardziej że na początek będziemy mieli na pewno deficyt pomysłów. Razz

Uważam, że w środę powinniśmy zająć się kilkoma sprawami. Po pierwsze omówić temat zaproponowany. A po drugie podyskutować jeszcze nad organizacją. Niezmiernie się cieszę, że Bartek nie omieszkał powiedzieć nam o swoich pomysłach. Szkoda tylko, że nie powiedziałeś o nich na zebraniu Razz

Ale nic straconego Smile

Guowa do góry i do zobaczenia. Ja również życzę Wam wszystkim wesołych świąt.